poniedziałek, 5 października 2015

Byliśmy na Hali Krupowej!

Dawno na Hali Krupowej nie byliśmy tak liczni. Dawno też nie było tak cudnej pogody! Mam nadzieję, że wszystkim wyjazd podobał się równie mocno co mi. Długo by można opowiadać o tym co się działo. Cieszy mnie, że w tym roku wyzwanie podjęły zuchy, zwłaszcza, że na szlaku radziły sobie bardzo dobrze. Udało nam się upiększyć muzycznie mszę na Okrąglicy. Dziękuję też Andrzejowi i Kantemu, że byli, miło jest spotkać na szlaku znajome twarze.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz